Amerykański Dolar w stosunku do euro jest najmocniejszy od marca 2020 r. Według prognoz w najbliższych miesiącach powinno dojść do zrównania się kursów co miałby miejsce pierwszy raz od października 2002 r.
Wysoki kurs amerykańskiej waluty jest spowodowany w głównej mierze działaniem FED, czyli amerykańskim odpowiednikiem Narodowego Banku Polskiego. FED podnosi w dość agresywnym tempie stopy procentowe, z kolei Europejski Bank Centralny nie jest skory do tak intensywnych podwyżek, stąd polityka banków centralnych ma bezpośrednie odzwierciedlenie w notowaniach walut na światowym rynku.
Kolejnym czynnikiem wpływającym na umacnianie się dolara jest fakt, że wojna, która toczy się na Ukrainie ma niewielki wpływ na gospodarkę Stanów Zjednoczonych, z kolei na gospodarkę strefy euro i ogólnie całej Europy ma znaczący wpływ – wynika to z bezpośredniego sąsiedztwa konfliktu zbrojnego. Negatywne skutki widać w postaci terms of trade, bo koszty towarów importowanych za wschodniej granicy bardzo wzrosły.
Dolar jest globalną walutą, jest przy tym bardzo silną walutą- dba o to pośrednio amerykańska gospodarka. Widać to w notowaniach, szczególnie względem japońskiego jena, wobec którego dolar umocnił się do poziomu 125. Japoński Jen zatem stracił status bezpiecznej waluty, w którą można było spokojnie inwestować. Japoński Bank centralny nadal uważa, że jest za wcześnie, aby poczynić jakąkolwiek interwencję podnosząc lokalne stopy procentowe.
Interwencje na krajowych rynkach w postaci podwyżek stóp procentowych maja realne odzwierciedlenie w światowych notowaniach walut. Gdy w kolejnych wysoko rozwiniętych krajach rosną stopy procentowe, to dla inwestorów tamte waluty stają się atrakcyjniejsze niż np. japoński jen.
W ostatnich tygodniach dolar wzmacniał się nie tylko wobec jena, ale również wobec euro. W relacji Euro do amerykańskiego dolara odnotowujemy poziom poniżej 1,10.
Według ekspertów śledzących notowania walut możliwe jest dojście do parytetu czyli zrównania się w ciągu najbliższych miesięcy.
Posłuchaj podcastów:
