W początkach sierpnia Francuski fizyk Étienne Klein zamieścił na Twitterze doskonałe zdjęcie przedstawiające, jak wynikało z podpisu, najbliższą Ziemi gwiazdę – Proxima Centauri.
Naukowiec nie szczędził zachwytów szczegółom, ujawnionym przez Teleskop Webba, który z odległości 4,2 lat świetlnych dojrzał to, co dla ludzkiego oka nieosiągalne.
Zdjęcie wzbudziło zachwyty i tysiące użytkowników serwisu pozostawiło pod ślad obecności. Nie było im dane długo cieszyć się odkryciem. Raptem po kilku dniach Francuz przyznał się, że to co zaprezentował jako unikatowe zdjęcie gwiazdy było w istocie… plasterkiem kiełbasy sfotografowanej na czarnym tle.
Photo de Proxima du Centaure, l’étoile la plus proche du Soleil, située à 4,2 année-lumière de nous.
Elle a été prise par le JWST.
Ce niveau de détails… Un nouveau monde se dévoile jour après jour. pic.twitter.com/88UBbHDQ7Z— Etienne KLEIN (@EtienneKlein) July 31, 2022
Teleskop Webba uruchomiony 12 lipca 2022 nie zdołał jeszcze uwiecznić Proximy Centauri, a tym bardziej hiszpańskiej kiełbasy. Okazało się, że ten niewinny żart, a zarazem zwrócenie uwagi, żeby nie wierzyć wszystkiemu co w internecie znalezione i podpisane, nie spotkał się z wyrozumiałością ze strony kolegów naukowców.
Post z kiełbasianą gwiazdą podało dalej ponad 3000 osób. Ile kolejnych udostępniło go dalej – nie wiadomo. Jednak środowisko naukowe zwróciło, poniekąd słuszną uwagę, że podawanie takich treści przez osobę z ich grona podnosi ich wiarygodność, a co za tym idzie, tworzy dezorientujące fake newsy. Zabawny, skądinąd żart miał zatem swoje już mniej śmieszne konsekwencje. Wnioski dotyczące odpowiedzialności za zajmowane stanowisko i przekazywane treści, nasuwają się same.
MT