Kryptowaluty w ostatnich latach podbijają internet. Algorytmy, z których najpopularniejsze są bitcoiny, w niektórych krajach uznane są za środek płatniczy, w innych pozostają jedynie wirtualną walutą.
Ten ultranowoczesny sposób zdobywania pieniędzy jest szansą dla ludzi młodych. Jednym z nich jest obecnie zaledwie 30 letni Sam Bankman – Fried.
Mając zaledwie 20 lat założył wirtualną giełdę którą nazwał FTX. Ta wyceniana była na 32 miliardy dolarów, a jej twórca ogłoszony cudownym dzieckiem i królem kryptowalut. Ku zaskoczeniu środowiska, w piątek Bankman – Fried złożył wniosek o upadłość.
Przyczyną upadłości spółki miały być poważne błędy w zarządzaniu firma i fakt, że z tego powodu z kont wypłynęło około miliarda dolarów pieniędzy należących do klientów. – „Spieprzyłem, powinienem był zrobić to lepiej” – napisał na Twitterze młody przedsiębiorca.
Kim jest były już „król kryptowalut”? Urodził się w Golden State w roku 1992, jako syn pary profesorów prawa z Uniwersytetu Stanford. Ukończył studia z matematyki i fizyki na Massachusetts Institute of Technology lecz sam uważa tę edukację za bezużyteczną.
W roku 2019, przed wybuchem pandemii założył giełdę FTX. Kiedy świat ogarnęła globalna zaraza, zarobił na niej majątek szacowany na około 26 miliardów dolarów. W rozmowie z „New York Magazine” wyjaśniał, że stworzył „łańcuch pośredników, w tym mało znane banki w wiejskich regionach Japonii, aby skorzystać z miesięcznej rozbieżności cen”. Jak twierdzi, zarabiał wtedy ze swoimi współpracownikami do 25 milionów dolarów dziennie. Mówił, że to „najbardziej szalone transakcje, jakie kiedykolwiek widział”.
W szczycie działania dzienne obroty FTX sięgały 10 – 15 mld dolarów, co czyniło ją drugą co do wielkości giełdą kryptowalut na świecie. CO ciekawe, sam założyciel twierdził, że zarabia po to, żeby pomagać, a im więcej ma zysku, tym więcej może przeznaczać na cele charytatywne. Jak sam twierdzi, udzielił pomocy o łącznej wartości kilkuset milionów dolarów.
Ekscentryczny, młody krezus znany był także z zamiłowania do gier wideo. Miał uczestniczyć w rozgrywkach online, jednocześnie prowadząc ważne rozmowy biznesowe. „Niektórzy ludzie piją za dużo, inni uprawiają hazard. Ja gram w League (of Legends – red.)” – napisał kiedyś na Twitterze. Wyjaśniał, że gry mają mu pomagać oderwać na chwilę myśli od prowadzenia biznesu.
Dodatkowym atutem „cudownego dziecka” miał być jego chłopięcy wygląd. Burza loków, niedbałe t-shirty i krótkie spodenki, stanowiące znak rozpoznawczy Sama Bankman – Frieda. Ujmował również jego styl życia. Przeprowadził się na Bahama, gdzie zajmował apartament z dziesięcioma innymi współlokatorami. Jest też weganinem, gdyż jak twierdzi, dobro zwierząt leży mu na sercu.
W ubiegłym tygodniu Reuters poinformował, że druga co do wielkości giełda kryptowalut FTX ogłasza upadłość. Aktualnie trwa bój między dziesiątkami inwestorów, którzy walczą o odzyskanie depozytów i uruchamiają w USA działania Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, Komisji Handlu Kontraktami Terminowymi na Towary oraz Departamentu Sprawiedliwości.
Król Kryptowalut był świadkiem, jak na jego oczach upada zbudowane przez niego imperium. Z dnia na dzień.
MT
Posłuchaj podcastów: