Niemieccy chadecy za włączeniem USA do formatu normandzkiego

W obliczu groźby konfliktu rosyjsko-ukraińskiego liderzy bawarskiej chadecji opowiedzieli się za rozszerzeniem formatu normandzkiego.

Szef partii CSU Markus Söder zauważył, że pomijanie w nim USA zmniejsza jego znaczenie. Tak zwana „czwórka normandzka” składa się z przedstawicieli Ukrainy, Niemiec, Francji i Rosji.

Według premiera Bawarii zaproszenie USA do negocjacji przerwałoby „festiwal sporów i zrywania rozmów”. „Kanclerz Olaf Scholz powinien przestać lawirować między naciskami i wysunąć propozycję włączenia USA do formatu normandzkiego. Podążamy ścieżką dyplomatyczną, ale musimy też jasno zaznaczyć, że w razie czego jesteśmy zdolni do obrony” – stwierdził Markus Söder.

 

Lider partii opozycyjnej CSU przyznał, że dostarczenie Ukrainie niemieckiej broni byłoby „ostatnią opcją”, wpisując się w politykę rozbrojeniową Berlina. Markus Söder odniósł się jednak przychylnie do decyzji Białego Domu o wysłaniu dodatkowych amerykańskich żołnierzy do Europy. Rozszerzenie formatu normandzkiego byłoby jego zdaniem „logicznym następstwem”

Włączeniu do tej grupy kolejnego uczestnika sprzeciwia się Rosja. W grudniu rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow uznał to za „całkowicie niepotrzebne”. Format normandzki to funkcjonujący od czerwca 2014 roku mechanizm międzynarodowych rozmów o kryzysie na granicy z Ukrainą. Jednym z jego celów było także określenie kwestii państwowej Krymu.

IAR

 

SKOMENTUJ

Dodaj komentarz
Wpisz swoje imię