W Meksyku w ośrodku dla imigrantów w wyniku pożaru zginęło co najmniej 40 osób.
Doszło do tego w mieście granicznym Ciudad Juarez na północy kraju, przy granicy ze Stanami Zjednoczonymi.
Pożar wybuchł w poniedziałek o godzinie 21.30 czasu lokalnego. Ogień wzniecili migranci – podpalili materace po tym, jak dowiedzieli się, że mają zostać deportowani. Większość migrantów przebywających w obozie pochodziło z Ameryki Środkowej.
WARNING: GRAPHIC CONTENT
At least 39 migrants from Central and South America died after a fire broke out at a migrant facility in the Mexican northern border city of Ciudad Juarez, the government's National Migration Institute said https://t.co/4clABntZU9 pic.twitter.com/HiF34Zxt04— Reuters (@Reuters) March 28, 2023
28 ofiar śmiertelnych to Gwatemalczycy, a 13 pochodziło z Hondurasu. 28 osób trafiło z obrażeniami do szpitali. Wszyscy zabici i ranni to dorośli mężczyźni.
BREAKING: At least 39 people dead after a fire broke out at a migrant detention center in Ciudad Juarez, Mexico, on Monday, officials said. https://t.co/9jrr9YSlKB
— ABC News (@ABC) March 28, 2023
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres wezwał do „dokładnego śledztwa” w sprawie wydarzenia – przekazał rzecznik organizacji, Stephane Dujarric.
IAR
