Rosyjskie wojska rozmieszczone na Białorusi, Krymie i zachodniej Rosji. ( ZDJĘCIA) Czy dojdzie do konfliktu zbrojnego?

Foto: Twitter @Maxar

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełensky wyraził przekonanie, że jeśli wybuchnie wojna, to konflikt dotknie praktycznie cały kontynent europejski, jeśli nie świat.

Podczas wspólnej konferencji prasowej z premierem Wielkiej Brytanii w Kijowie Wołodymyr Zełensky zaznaczył, że wojna nie jest nikomu potrzebna. „Rosjanie powinni nas wysłuchać i zrozumieć, że wojna nie jest nikomu potrzebna. Nie zamierzamy też zapraszać do naszego kraju nikogo z bronią w ręku. Jednak w przypadku eskalacji działań przeciwko naszemu państwu może dojść do wielkiej tragedii. Jeżeli dojdzie do wojny, to nie będzie to wojna pomiędzy Ukrainą a Rosją, ale wojna w całej Europie” – mówił prezydent Ukrainy.

 

Tymczasem Portal analityczny Conflict Intelligence Team poinformował, że wzmożony ruch kolumn samochodów wojskowych oraz transporterów Rosgwardii zauważono na drogach obwodów: archangielskiego, tulskiego, kurskiego i w Karelii. Wszystko wskazuje na to, że Moskwa zgromadziła wzdłuż granic Ukrainy ponad 100 tysięcy żołnierzy.

Christopher Miller, dziennikarz BuzzFeed opublikował na Twitterze: „Zdjęcia satelitarne od Maxar pokazują wiele rosyjskich wojsk rozmieszczonych na Białorusi, Krymie i zachodniej Rosji, które odzwierciedlają zwiększony poziom aktywności i gotowości. Poniższa mapa pokazuje lokalizacje zdjęć w wysokiej rozdzielczości”

Na jednym ze zdjęć udostępnionych przez Maxar widać rakiety typu Iskander. Dysponują one zasięgiem od 500 do 700 km. Zostały one zauważone na zdjęciu w pobliżu miejscowości Osipowicze, znajdującej się ok. 200 km w linii prostej od granicy białorusko-ukraińskiej.

W zasięgu systemów rakiet balistycznych krótkiego zasięgu Iskander-M umieszczonych w Osipowiczach znajdują się:

  • Warszawa,
  • Ryga,
  • Wilno,
  • Lwów,
  • Kijów

– ocenia Rob Lee, ekspert Foreign Policy Research Institute i jeden z czołowych amerykańskich analityków wojskowych.

Jak poinformowała w zeszły piątek Agencja Reutera, koncentracja rosyjskich wojsk wokół Ukrainy obejmuje również gromadzenie zapasów krwi i innych materiałów medycznych.

Wielu strategów jest zdania, że Putin nie ma zamiaru rozpocząć trzeciej wojny światowej – czy mają rację? Odpowiedź zapewne otrzymamy w ciągu kilku następnych dni.

SKOMENTUJ

Dodaj komentarz
Wpisz swoje imię