Kultowy film SF wszech czasów – Diuna, doczeka się drugiej części. Na razie nie są znane szczegóły produkcji. Wiadomo jedynie, że scenariusz jest na ukończeniu.
Czy druga część kultowego filmu okaże się hitem porównywalnym z poprzednim? Na wyjaśnienie tej kwestii przyjdzie jeszcze trochę poczekać.
Część pierwsza odniosła gigantyczny sukces. Tym większy, że film wyciekł jeszcze przed oficjalną premierą, a sama premiera odbywała się w czasie pandemii i hybrydowo. Pomimo tego na całym świecie Diuna zarobiła ponad 400 mln dolarów, co jest absolutnym kasowym rekordem.
Kiedy obejrzymy kolejną część kultowej produkcji SF? Niedługo, bo już pod koniec października przyszłego roku. Powalające efekty specjalne, wartka fabuła i szybka akcja. To gwarantowane. Na jakich wątkach powieści Franka Herberta, tym razem skupią się twórcy? To pozostanie tajemnicą, zapewne aż do chwili pojawienia się produkcji na ekranach kin.
Niespodzianki czekają widzów także jeżeli chodzi o obsadę. Choć w głównej roli ponownie ujrzymy Timothee Chalamet, a wśród bohaterów którym udało się przeżyć I część produkcji zmian nie przewidziano, to włączy się też grono nowych twarzy.
MT
