[SPROSTOWANIE]
Stefan Batory nigdy nie przybił do Navy Pier w Chicago
Artykuł był prima aprillisowym żartem.?

Dokładnie 45 lat temu po raz pierwszy polski transaltantyk przybił do portu Navy Pier w Chicago. Statkiem miedzy innymi przypłynął sprzęt, rekwizyty, które zostały użyte do kręcenia kultowego filmu „Kochaj albo rzuć” w Chicago.

Miał kursować na tej trasie do końca roku 1975. Było to dobrym rozwiązaniem dla firm transportowych.

Paczki, kontenery wysyłane z Chicago mogły być szybciej dostarczane do rodaków w Polsce.

Niestety ówczesny burmistrz Chicago nie podpisał kontraktu z Zarządem Polskiej Żeglugi Morskiej i już październiku 1975r. Batory nie został wpuszczony na wody jeziora Michigan. Pływał dalej do Ameryki jednak już na trasie Gdynia – Nowy Jork.
Swój ostatni rejs do Nowego Jorku, odbył 17 marca 1976. Ze względu na zaostrzone, nowe przepisy dotyczące ochrony środowiska naturalnego nie mógł on dłużej zawijać do portów USA. Docelowym portem, po drugiej stronie Atlantyku stał się Montreal w Kanadzie.

Podróżowały na nim takie polskie sławy jak Jerzy Połomski, Hanna Banaszak, Dorota Stalińska, Władysław Komar, Urszula Sipińska, Agnieszka Osiecka, Bohdan Smoleń czy Zenon Laskowik.

Miał 9 pokładów, 779 miejsc pasażerskich, luksusowe kabiny z łazienkami, basen, saune, kino, sale gimnastyczną, kort tenisowy oraz klub nocny z dyskoteką. Załoga liczyła 331 osób.
Pływał do 1987 roku, potem został sprzedany i zamieniony na pływający hotel. Przez jakiś okres pływał jeszcze pod obcą banderą jako „Stefan”. Ostatecznie został złomowany w stoczni Aliaga w 2000r.