Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) oficjalnie zaleca, aby osoby, które wyzdrowiały z COVID-19, otrzymały jedną z nowych szczepionek przeciw COVID-19.
CDC dodaje, że „nie wiemy, jak długo trwa naturalna odporność po wyzdrowieniu z COVID-19 ani czy jest równoważna odporności, którą otrzymujesz po szczepieniu”. Brak wiedzy wynika z tego, że „nie jest jeszcze jasne, ile naturalnej odporności mają ludzie po wyzdrowieniu z infekcji COVID-19 – ani jak długo ta odporność trwa”.
Oto dlaczego ozdrowieńcy powinni otrzymać szczepionkę COVID-19 według CDC:
- Po zachorowaniu na COVID-19 ciało zaczyna wytwarzać przeciwciała, które znajdują i niszczą koronawirusa w organizmie. Oznacza to, że po zakażeniu osoba ma przeciwciała COVID-19 przynajmniej przez krótki okres czasu. Te przeciwciała ochronią organizm przed ponownym zarażeniem oraz przed rozprzestrzenianiem się wirusa na innych.
- Poziomy przeciwciał spadają z czasem. Dla niektórych osób mogą spaść tak nisko, że przestaną być pomocne. Wydaje się to być szczególnie prawdziwe u osób, które miały bardzo łagodne przypadki COVID-19 lub nie miały żadnych objawów podczas choroby.
- Przy spadającej odporności, osoba może być ponownie narażona na ryzyko złapania COVID-19 po raz drugi. Lekarze twierdzą, że w niektórych przypadkach druga infekcja była gorsza niż pierwsza.
- Dla większości osób otrzymanie szczepionki przeciw COVID-19 przyniesie znacznie więcej korzyści niż ryzyka.
- Szczepionka zapewni wzrost odporności.
Jednak CDC przyznaje, że szczepionki przeciw COVID-19 nie zostały jeszcze zbadane w grupie ludzi, którzy przeszli COVID-19. Szczepionki nie były testowane na osobach, które wyzdrowiały z COVID-19, więc nie jest jasne, jakie są skutki uboczne w tej populacji. Istnieją niepotwierdzone doniesienia i nowo pojawiające się dowody, że skutki uboczne szczepionki są silniejsze u osób, które już miały COVID-19.
Co jest skuteczniejsze: naturalna odporność czy szczepionka?
CDC twierdzi, że na to pytanie nie można jeszcze odpowiedzieć. W tej chwili bardzo niewiele osób ma jakąkolwiek długotrwałą odporność, więc trudno jest je porównać.
Wiadomo, że szczepionki COVID-19 mogą wytwarzać bardziej ukierunkowane przeciwciała. Szczepionki COVID-19 są przeznaczone do wyzwalania przeciwciał, które koncentrują się na określonym celu molekularnym – w większości przypadków na białku szczytowym koronawirusa. Białko kolca jest częścią tego, co czyni ten wirus tak śmiertelnym, a przeciwciała, które go rozpoznają, wydają się być szczególnie skuteczne w jego neutralizacji. Możliwe, że to ukierunkowane podejście doprowadzi do silniejszej odpowiedzi immunologicznej u osób, które otrzymały szczepionkę.
Przeciwciała to nie cały obraz, jeśli chodzi o odpowiedź immunologiczną. Dzięki naturalnej odporności organizm wytwarza przeciwciała przeciwko różnym cechom wirusa. Nasze ciała wytwarzają również wyspecjalizowane komórki układu odpornościowego – limfocyty T i B – które współpracują z przeciwciałami w celu zwalczania infekcji. Komórki te mają dłuższą pamięć niż przeciwciała, a ich zadaniem jest w przyszłości stać w gotowości na odparcie najeźdźcy.
Podczas gdy naturalne infekcje COVID-19 czasami skutkują komórkami pamięci, naukowcy nie wiedzą, jak silnie osoba musi być chora, zanim ten mechanizm się uruchomi. Możliwe, że łagodny przypadek COVID-19 po prostu nie zapewni takiego poziomu ochrony. Poszukiwanie tych wyspecjalizowanych komórek jest trudne i nie jest czymś, co zwykle robi się poza badaniami naukowymi.
Naukowcy twierdzą, że osoby które przeszły COVID-19 powinny pomyśleć o otrzymaniu jednej szczepionki. Według ich oceny, ta podwójna protekcja pomoże organizmowi w ogólnej odporności.
Wyzwolenie różnorodnej odporności komórkowej oprócz odporności przeciwciałowej lub humoralnej jest celem twórców szczepionek. Szczepionka, która zapewnia obie te funkcje, będzie dobrym wyborem dla długoterminowej ochrony przed koronwirusem.