Kobieta z Północnej Karoliny podarowała swojej mamie z okazji Dnia Matki prezent życia. Dosłownie.
Meredith Stiehl cierpiała na niealkoholowe marskość wątroby przez ponad osiem lat. Lekarze poinformowali ją niedawno, że jej stan staje się coraz poważniejszy i jeśli nie znajdzie dawcy organu, jej czas może się drastycznie skrócić.
Ostatecznie zaoferowano jej możliwość przeszczepienia od żywego dawcy, co było pierwszym takim przypadkiem w szpitalach University of North Carolina od 20 lat.
Jej córka, Kenan Stiehl, postanowiła podjąć działanie i użyła zestawu z Amazona, aby sprawdzić, czy jest zgodna z grupą krwi swojej matki. „Zrobiłam to dla wszystkich przyszłych chwil – jak mojego ślubu i posiadania dzieci” – wyjaśniła Kenan Stiehl, dodając, że zrobiła to także dla małych rzeczy, jak wspólne zakupy.
Choć nie mogą cofnąć czasu, który straciły przez chorobę matki, skupiają się teraz na poprawie jakości jej życia i budowaniu silniejszej więzi między sobą. Obie kobiety twierdzą, że powrót do zdrowia po przeszczepie przebiega dobrze.
Posłuchaj podcastów:
