Dilerzy narkotyków wykorzystują emotikony w kontaktach z nastolatkami

Jak podaje Drug Enforcement Agency (DEA) – Agencja ds. Walki z Narkotykami, dilerzy narkotyków wykorzystują emotikony w kontaktach z nastolatkami.

Emotikony (emoji) to znaczek ideogram złożony z sekwencji znaków typograficznych, służący do wyrażania między innymi nastrojów. DEA twierdzi, że dilerzy narkotyków wykorzystują emoji obrazkowe jak i znakowe do przedstawienia rodzaju narkotyków jakie mają w sprzedaży, ilości i ich mocy. Według DEA „każde dziecko, które ma co najmniej 12 lat, stanie przed szansą zażycia narkotyku”.

Dla rodziców nigdy nie jest za późno na zapoznanie się z różnymi aplikacjami społecznościowymi (aplikacjami) oraz slangowymi terminami używanymi przez wielu z dilerów do komunikowania się z dziećmi i nastolatkami podczas pisania SMS-ów i korzystania z mediów społecznościowych. Przedstawiciele DEA uczulają rodziców, aby zwracali uwagę na wydawałoby się niewinnie wyglądające „znaczki”. Różne połączenia i kombinacje emoji służą do komunikowania się między dilerami a uczniami głównie szkół średnich.

 

Shane Catone, który jest zastępcą agenta specjalnego odpowiedzialnego za oddział DEA w Chicago mówi, „kiedy zobaczysz emoji 50 ciasteczek, bombę i jedną z emoji przedstawiających Xanax oznacza to, że diler próbuje sprzedać 50 silnych tabletek Xanax”.

Catone mówi, że handlarze zaczęli komunikować się za pomocą emotikonów, ponieważ nowa grupa kientów jaką próbują zdobyć to nastolatkowie, którzy używają emoji do komunikowania się między sobą.

„Podczas przeprowadzania śledztw z przedawkowaniem zdaliśmy sobie sprawę, że na telefonach niektórych zmarłych powtarzało się kilka charakterystycznych emotikonów. To było powodem, dla którego opublikowaliśmy listę”, powiedział Catone.

Ponieważ nastolatki spędzają tak dużo czasu w mediach społecznościowych to właśnie tam handlarze próbują ich namierzyć. „Reklamują to na Snapchacie. Na Facebooku. Na Facebook Messenger. Na Instagram. Te aplikacje wyświetlają 24-godzinne reklamy, które zawierają te emotikony i słowa kodowe”, dodał Catone.

Po znalezieniu „towaru”, kolejnymi elementami transakcji są kontakt z dilerem i zapłata. „Następną fazą jest komunikacja z dilerem. Do tego dzieci korzystają z aplikacji WhatsApp, ponieważ większość z nich myśli, że rodzice mogą przeglądać ich SMS-y, ale nie wchodzą do wiadomości w WhatsApp”, dodaje Catone. Potem nawiązaniu kontaktu wystarczy zapłacić za towar. Płatność najczęściej odbywa się za pomoća aplikacji, takich jak Venmo lub Cash App, które również nie są monitorowane przez rodziców.

Agent DEA dodaje, że nastolatkowie sprzedają innym nastolatkom, „młodzi ludzie, nastoletnie dzieci przemycają pigułki do szkoły, ponieważ mogą zarobić na zamawianiu dużych partii, a potem łatwo dzielą i sprzedają tabletki i inne narkotyki w szkolnych łazienkach i na boiskach”.

Do listy emoji, agenci dodają listę najpopularniejszych mediów społecznościowych używanych do kontaktowania się miedzy sprzedającym a kupującym:

  • Instagram – aplikacja, w której użytkownicy udostępniają zdjęcia i filmy.
  • Snapchat – aplikacja, w której użytkownicy mogą tworzyć i udostępniać zdjęcia, filmy. Treść znika po ich obejrzeniu.
  • TikTok – sieć społecznościowa, w której użytkownicy mogą tworzyć i udostępniać filmy.
  • Tumblr – użytkownicy mogą publikować zdjęcia, filmy, gify i nie tylko w formacie mikroblogowania.
  • Twitch – aplikacja, w której użytkownicy mogą transmitować na żywo, grając w gry wideo i wchodzić w interakcje z widzami.
  • YouTube – użytkownicy mogą tworzyć i oglądać filmy.

Te aplikacje można pobrać bezpłatnie ze sklepów z aplikacjami. Dzieci są często o krok przed swoimi rodzicami dzięki najnowszym ustawieniom prywatności, dzięki czemu mogą blokować przed rodzicami przeglądanie ich aktywności, pozostawać w trybie prywatności i ukrywać listy znajomych. Średnio nastolatki spędzają ponad 7 godzin dziennie przed ekranem telefonu lub komputera, które nie są związane z zajęciami szkolnymi.

 

DEA zaleca, aby rodzice nie poddawali się i zwracali uwagę na zmiany w zachowaniu swoich dzieci oraz rozmawiali ze swoimi pociechami:

  1. Porozmawiaj ze swoim dzieckiem o konsekwencjach jego działań podczas korzystania z Internetu i mediów społecznościowych.
  2. Monitoruj, co robi w Internecie i przez telefon, poznając witryny i aplikacje mobilne, z których korzysta.
  3. Blokuj nieodpowiednie treści korzystając z funkcji kontroli rodzicielskiej do monitorowania i zarządzania korzystaniem z komputera przez nastolatka. Kup oprogramowanie do kontroli rodzicielskiej, które umożliwia przeglądanie zarejestrowanej aktywności komputera, smartfona i tabletu z Internetu.
  4. Dowiedz się o slangu i emotikonach, których dzieci używają podczas pisania wiadomości tekstowych lub DM – bezpośrednich wiadomości.

Uaktualnioną listę emotikonów używanych w kontaktach między dilerami a kupującymi rodzice mogą znaleźć tutaj

Przedstawiciele DEA dodają, że lista jest często uaktualniana więc warto częściej zaglądać na powyżej podaną stronę.

 

SKOMENTUJ

Dodaj komentarz
Wpisz swoje imię