Huragan Ian uderzył w wybrzeże Florydy (zdjęcia, video)

Na Florydzie ponad półtora miliona odbiorców zostało odciętych od dostaw prądu po tym jak huragan Ian uderzył w ląd w okolicach miejscowości Punta Gorda.

Według amerykańskiego National Hurricane Center huragan generuje wiatr ciągły o prędkości 240 kilometrów na godzinę, a porywy dochodzą do 295 kilometrów na godzinę. Ciśnienie w oku wynosi 940 hPa.

Straż graniczna USA poinformowała, że ​​po spowodowanym huraganem zatonięciu łodzi zaginęło 20 migrantów. Czterech Kubańczyków dopłynęło do brzegu w Florida Keys, a trzech zostało uratowanych na morzu przez straż przybrzeżną.
Obowiązkiem ewakuacji zostało objętych około 2 i pół miliona osób. Tym, którzy zdecydowali się przeczekać burzę, władze przekazały, że jest już za późno na ucieczkę i że powinni pozostać w domach.

Ian jest bliski do osiągnięcia 5. kategorii – najwyższej – w skali Saffira-Simpsona. Prognozy przewidują, że w ciągu następnych 48 godzin, w niektórych częściach Florydy fala sztormowa może osiągnąć nawet 5 i pół metra wysokości.

Przed uderzeniem Iana setki tysięcy mieszkańców wybrzeża Florydy udało się w głąb lądu do schronisk i hoteli. Część wyjechała do położonych na północ Georgii i Karoliny Południowej. Ci, którzy pozostali na miejscu, zgromadzili zapasy żywności, wody i paliwa do generatorów. Władze Florydy ostrzegają przed powodziami i awariami sieci energetycznej. Prezydent Joe Biden obiecał pełne wsparcie Florydy ze strony rządu federalnego i Agencji zarządzania Kryzysowego.

IAR

SKOMENTUJ

Dodaj komentarz
Wpisz swoje imię