Prezydent USA Joe Biden potępił rosyjskie ataki rakietowe na cywilne obiekty na Ukrainie. Amerykański przywódca zapowiedział dalsze wsparcie dla władz w Kijowie. Sekretarz stanu USA Antony Blinken rozmawiał telefonicznie z szefem ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułebą.
„Stany Zjednoczone zdecydowanie potępiają dzisiejsze rosyjskie uderzenia rakietowe na terenie całej Ukrainy, w tym w Kijowie. W wyniku tych ataków zginęli i zostali ranni cywile oraz zniszczono obiekty nie majce przeznaczenia wojskowego. Po raz kolejny pokazują one całkowitą brutalność nielegalnej wojny pana Putina z narodem ukraińskim” – napisał w oświadczeniu prezydent USA.
Joe Biden złożył kondolencje rodzinom zabitych i przekazał życzenia powrotu do zdrowia tym, którzy zostali ranni. ”Te ataki jeszcze bardziej wzmacniają nasze zobowiązanie do wspierania narodu ukraińskiego tak długo, jak będzie to konieczne” – oświadczył amerykański prezydent. Biden dodał, że Putin i Rosja powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialności za okrucieństwa i zbrodnie wojenne. Wezwał też Moskwę do natychmiastowego zakończenia niesprowokowanej agresji i wycofania swoich wojsk z Ukrainy.
Po rozmowie z szefem ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułebą, sekretarz stanu Antony Blinken zapowiedział dalsze wsparcie gospodarcze, humanitarne i militarne Ukrainy. Blinken dodał, że ataki Kremla na cele pozamilitarne pokazują po raz kolejny po czyjej stronie jest dobry a po czyjej zło. „Stany Zjednoczone stoją po Waszej stronie” – zwrócił się Blinken do mieszkańców Ukrainy.
IAR
Posłuchaj podcastów: