Koniec przyjaźni między Donaldem Trumpem i Ronem DeSantisem?

Dwaj sojusznicy, Trump i DeSantis, weszli na ścieżkę wojenną. Powodem są nadchodzące wybory prezydenckie 2024.

Cztery lata temu, były prezydent, publicznie nazywał DeSantisa swoim „wielkim przyjacielem” oraz „twardą i genialną” osobą, dzisiaj ma odmienne zdanie.

Jak podaje The Washington Post obaj politycy nie odbyli nawet jednej rozmowy ze sobą od wielu miesięcy. W 2018 roku Donald Trump nie tylko poparł DeSantisa podczas jego kampanii gubernatorskiej, ale również prowadził zagorzałą kampanię na rzecz gubernatora.

Od miesięcy DeSantis uczestniczy w wyborach o reelekcję na drugą kadencję gubernatora Florydy. Tym razem bez byłego prezydenta u swojego boku. Wybory gubernatorskie na Florydzie odbędą się 8 listopada, a Donald Trump nie poparł jeszcze swojego „wielkiego przyjaciela”.

 

The Washington Post również donosi, że Donald Trump prywatnie teraz krytykuje DeSantisa nazywając go „niewdzięcznym” za okazane mu wcześniejsze wstawiennictwo. Doradcy Trumpa dodają, że były prezydent twierdzi, że „go stworzył” i że bez jego poparcia, DeSantisa nie byłby na dzisiejszej mapie politycznej.

Według gazety za frakcją między przyjacielami stoją nadchodzące wybory prezydenckie. Chociaż żaden z nich nie ogłosił startu w wyborach w 2024 roku, według mediów obaj panowie są faworytami partii republikańskiej.

Podczas kampanii o reelekcję na stanowisko gubernatora Florydy, DeSantis przedstawia swoją osobę jako wojowniczego konserwatystę podróżując nie tylko po Florydzie, ale i całym kraju jednocząc się z kandydatami sprzymierzonymi z Trumpem. Nie podoba się to Trumpowi, który jeszcze w zeszłym roku twierdził, że  może wybrać DeSantisa na swojego wiceprezydenta.

 

Najnowsze dane pokazują, że Gubernator Florydy prześcignął Trumpa w zbieraniu funduszy w ciągu pierwszych sześciu miesięcy roku. A w hipotetycznych prawyborach prezydenckich 2024 przeprowadzonych kilka dni temu na Florydzie, DeSantis prowadzi 48%.

8 listopada, DeSantis zmierzy się z Charlie Crist, który wcześniej pełnił funkcję gubernatora w latach 2007-2011 jako republikanin. W tym roku po raz drugi stara się zostać pierwszym demokratycznym wybranym gubernatorem Florydy od 1994 roku, po nieudanej próbie w 2014 roku.

Obserwatorzy polityczni twierdzą, że wygrana DeSantis w wyborach gubernatorskich zapewni jego miejsce wśród 10 potencjalnych republikańskich kandydatów na prezydenta w 2024 roku.

ZJ

 

SKOMENTUJ

Dodaj komentarz
Wpisz swoje imię