Na policję zadzwoniła… małpa

Takim mianem określano pierwsze, automatyczne aparaty fotograficzne – niezbyt elegancko, choć miano miało podkreślać łatwość obsługi urządzenia. Teraz może się okazać dobrym hasłem reklamowym dla pewnej marki telefonów.

 

Policjanci z kalifornijskiego powiatu San Luis Obispo otrzymali telefon pod numer alarmowy 911. Nikt się nie odezwał, więc patrol ruszył na miejsce, z którego nastąpiło połączenie. Jakież było zdumienie funkcjonariuszy, kiedy okazało się, że pomoc wezwała kapucynka z miejscowego ZOO.

Jak napisali rozbawieni policjanci z biura szeryfa, po dotarciu na miejsce okazało się, że dzwoniła Route – mieszkająca w ogrodzie małpka. Wzięła telefon, wybrała odpowiednią kombinację cyfr i połączyła się z dyspozytorem numeru 911. Niestety nie była skłonna do rozmowy i od razu się rozłączyła. Funkcjonariusze dzwonili, ale małpka nie odbierała.

 

Route prawdopodobnie zabrała służbowy telefon, który jeździ w wózku golfowym, którym pracownicy poruszają się po ogrodzie. Aparat służy w razie konieczności szybkiej komunikacji. Zręczne rączki naczelnych pozwoliły na precyzyjne wybranie numeru i uzyskanie połączenia. Małpka nie wygląda na specjalnie przejętą medialnym zamieszaniem. Natomiast policjanci i pracownicy ZOO zapewne długo tej sytuacji nie zapomną.

MT

SKOMENTUJ

Dodaj komentarz
Wpisz swoje imię