Właściciele psów w USA ostrzegają innych właścicieli zwierząt, aby uważali na rzadką infekcję grzybiczą, która może zainfekować ich pupili.
Coraz więcej psów, szczególnie dużych ras takich jak labrador, golden retriever, angielski mastiff łapie infekcję, która okazuje się być grzybicą histoplazmozy. Chociaż ta choroba jest rzadka, może być niebezpieczna dla ludzi i zwierząt.
Grzyb histoplazma występuje w glebie, która jest skażona odchodami ptaków i nietoperzy. Zwierzęta mogą zarazić się grzybem poprzez wdychanie zarodników grzybów. Symptomy infekcji u zwierząt obejmują kaszel, utratę apetytu, gorączkę i problemy z oddychaniem. Leczenie jest długotrwałe i często nieskuteczne. Są przypadki w których grzybica histoplazmozy dosłownie „zjadła” płuca psa w zaledwie parę tygodni.
Na co zwrócić uwagę?
Pierwsze objawy podobne są do przeziębienia. Pies zaczyna kaszleć i ma problemy z oddychaniem. Już wtedy warto wybrać się do weterynarza w celu przeprowadzenia odpowiednich testów. Zdarza się również że zwierzęta wypluwają ślinę zmieszaną z krwią. W takim wypadku nie ma chwili do stracenia.
Specjaliści zwracają uwagę na to, że nawet jeśli Twój pies nie miał kontaktu z nietoperzami ani z ptakami, może zarazić się grzybem podczas spacerów po parku. Weterynarze zalecają, aby właściciele zwierząt uważali na objawy infekcji grzybiczej i natychmiast zabierali swoje zwierzęta do weterynarza w przypadku jakichkolwiek niepokojących objawów.
