Znany aktor Cezary Pazura, wraz z żoną Edytą i trójką dzieci kilka dni temu przyleciał do Kalifornii. Podróż przebiegała bez zakłóceń, aż do chwili, w której cała piątka wzbudziła zainteresowanie psa strzegącego przed kontrabandą.
Jak się okazało, futrzak wykrył w jednej z walizek zagrożenie, w postaci paczki kabanosów. Wędliny zostały zarekwirowane, a całą sytuację opisała Edyta Pazura:
„Pytacie jak wyprawa, czy wszystko u nas dobrze. Zaczęło się chwilą grozy już na lotnisku w Los Angeles. Gdy dostaliśmy walizki, podszedł do nas piesek patrolujący. Znajomi podejrzewali nas, my podejrzewaliśmy znajomych… Piesek usiadł przy walizce Czara… Znajomi odetchnęli z ulgą, ja zaczęłam zastanawiać się, jak będę wychowywać dzieci w pojedynkę…” – relacjonowała influencerka.
Największy żal za utraconą przekąską przeżywa czteroletnia córka pary, która na widok psa, jak twierdzi jej matka, pyta, czy ten też zabierze jej kabanosy.
View this post on Instagram
View this post on Instagram
MT