Głosowanie na Słowo Roku 2019, organizowane przez językoznawców z Uniwersytetu Warszawskiego trwało od 26 października do 31 grudnia. Podobnie jak w poprzednich latach, każdy uczestnik plebiscytu mógł wybrać jedno słowo spośród słów i wyrażeń zaproponowanych przez organizatorów plebiscytu lub zgłosić własną propozycję. Łącznie internauci zgłosili ponad 1400 różnych wyrazów i wyrażeń.
W dalszej kolejności językoznawcy postawili na „LGBT” oraz „feminatyw/feminatywum”.
Według kapituły językoznawców najważniejszym ?? słowem roku 2019 jest „klimat”. W plebiscycie internetowym zwyciężył wyraz „LGBT”, który uzyskał 9,90% głosów, na 2. miejscu jest wyraz „klimat” – 9,24% głosów, a na 3. „hulajnoga”– 5,99% głosów. W plebiscycie oddano 34 tys. głosów. pic.twitter.com/lSCUrnl4AZ
— Uniwersytet Warszawski (@UniWarszawski) January 3, 2020
Internauci nie zgodzili sie jednak z wyborem kapituły. W sumie w plebiscycie oddano 34 tys. głosów. Najwięcej z nich trafiło do akronimu „LGBT”. Na stronie Uniwersytetu Warszawskiego czytamy, że „LGBT” (9.90 proc. oddanych głosów) to powstały w latach 60. angielski skrót od „lesbian, gay, bisexual, and transgender”, czyli „lesbijki, geje, osoby biseksualne, osoby transseksualne”, częściej występujący obecnie jako LGBT+, obejmujący jeszcze osoby aseksualne (ang. asexual), interpłciowe (ang. intersexual), queer, niebinarne (ang. non-binary) i kwestionujące porządek płci (ang. questioning). Powstanie skrótu LGBT wiąże się z wydarzeniami w klubie Stonewall Inn w Greenwich Village w czerwcu 1969 r. i pojawieniem się organizacji walczących o prawa osób LGBT. Na drugim miejscu internauci umieścili słowo „klimat”, a na trzecim „hulajnoga”.