Prezydent Francji Emmanuel Macron wygłosił orędzie, w którym zapowiedział wprowadzenie lockdownu w całym kraju w związku z narastającą drugą falą koronawirusa. Nowe regulacje będą obowiązywać od piątku przez sześć tygodni. To druga blokada wprowadzona we Francji podczas pandemii koronawirusa.
Podjąłem decyzję o ponownym wprowadzeniu lockdownu, który już raz zatrzymał wirusa. Dotyczy to całego kraju, z wyjątkami dla niektórych terytoriów zamorskich.
Nowe przepisy przewidują całkowite zamknięcie restauracji, teatrów, kin i sklepów oprócz marketów spożywczych. Zakazane będą publiczne zgromadzenia oraz prywatne imprezy. Poruszanie się poza domem będzie ograniczone do minimum – z możliwością wyjścia na zakupy, pójścia do lekarza oraz udania się do miejsca pracy.
Czytaj również: Prezydent Duda Andrzej Duda zabrał głos w sprawie wyroku TK.
Na lotniskach pasażerowie przylatujący do Francji będą obowiązkowo poddani testom antygenowym. Prezydent Francji zaznaczył, że druga blokada kraju będzie nieco luźniejsza od pierwszej. Szkoły pozostaną otwarte oraz czynne będą niektóre urzędy. Do niedzieli otwarte będą także kościoły oraz cmentarze z powodu nadchodzących uroczystości Wszystkich Świętych.
„Nasz cel jest prosty: zmniejszyć dzienną liczbę zakażeń z 40 tysięcy do 5 tysięcy.” – tłumaczył prezydent Francji. Zapowiedział, że za dwa tygodnie rząd wprowadzi dodatkowe restrykcje sanitarne, jeśli sytuacja epidemiczna w kraju się pogorszy.
IAR
