24 sierpnia 79 roku n.e. Wezuwiusz, niezdolny do dłuższego milczenia, wybuchł w jednej z największych tragedii starożytności. Pompeje, Herkulanum i Stabie zostały pochłonięte przez lawę i popiół w trakcie tej katastrofy.
-
Zobacz także: 15 filmów na faktach – koniecznie trzeba je obejrzeć
W skutek tego tragicznego wydarzenia tysiące ludzi straciło życie, a wiele cennych zabytków i dzieł sztuki zniknęło w proch. Jednak historia ukrywała w sobie pewien skarb – zwoje z biblioteki w Herkulanum, które przez wieki były zaginione pod warstwą popiołów. Wreszcie, dzięki współczesnej technologii, naukowcy rozpoczęli próby ich odczytania, a jednym z pierwszych zwycięzców konkursu Vesuvian Challenge został student Luke Farritor z University of Nebraska–Lincoln.
Sztuczna inteligencja będzie odczytywać starożytne zwoje
W wyniku erupcji Wezuwiusza, wiele budynków, w tym słynna Villa dei Papiri (Willa Papirusów), uległo zniszczeniu. Ta luksusowa willa, prawdopodobnie należąca do teścia Juliusza Cezara, skrywała w swoich murach starożytną bibliotekę, która przetrwała w niespotykany sposób. Choć popioły spopieliły wiele zwojów, to jednocześnie sprawiły, że pozostały one zachowane. To paradoksalne, że to, co miało je zniszczyć, umożliwiło ich przetrwanie.
Na przestrzeni wieków udało się odnaleźć ponad 1800 tzw. zwojów z Herkulanum. Większość z nich jest przechowywana w Narodowym Muzeum Archeologicznym w Neapolu. To ogromna skarbnica wiedzy o starożytności, jednakże istnieje pewien problem – większość zwojów jest tak zwęglona, że nie można ich odczytać, a próby rozwinięcia ich kończą się zniszczeniem tych bezcennych artefaktów.
Przełom w próbach odczytania zwojów z Herkulanum nastąpił w XXI wieku. Naukowcy, kierowani przez dr. Brenta Sealesa, z Uniwersytetu Kentucky, wpadli na pomysł, jak można by odczytywać te starożytne skarby bez konieczności rozwijania ich. Przesłuchiwano je promieniami rentgenowskimi i opracowano techniki obrazowania, które umożliwiły rozróżnienie znaków pisma od papirusu. W 2015 roku naukowcom udało się odczytać niektóre słowa.
-
Zobacz także: Okinawa – Kraina nieśmiertelnych
Kolejnym kamieniem milowym był zwój z En Gedi, który udało się „cyfrowo rozwinąć”. To tzw. zwój z rejonu Morza Martwego, pochodzący z pierwszych wieków naszej ery. Dzięki mikrotomografii 3D udało się ustalić, że zawierał hebrajski tekst Księgi Kapłańskiej.
Dr. Brent Seales postanowił również podzielić się swoją wiedzą i wyzwaniem Vesuvian Challenge. Konkurs ten został ogłoszony w marcu 2023 roku i skierowany jest do zespołów naukowych specjalizujących się w tworzeniu i trenowaniu modeli uczenia maszynowego. Skany 3D dwóch zwojów oraz opracowany algorytm zostały udostępnione uczestnikom, którzy mają za zadanie odczytać zwoje. Nagroda główna wynosi aż 700 tys. dolarów i zostanie przyznana zespołowi, który do końca 2023 roku odczyta cztery akapity tekstu z wewnętrznych warstw zwojów.
Odczytanie zwojów z Herkulanum może przynieść rewolucyjne odkrycia, gdyż wiele z nich spisano po grecku, ale naukowcy liczą, że znajdą także teksty łacińskie, być może rzymskich lub chrześcijańskich filozofów. Część Willi Papirusów wciąż pozostaje pod ziemią, co sugeruje, że może tam być ukrytych jeszcze więcej zwojów, które czekają na odczytanie.
-
Zobacz także: Nieoceniona rola sztucznej inteligencji w medycynie
W październiku 2023 roku ogłoszono pierwszych zwycięzców Vesuvian Challenge. Luke Farritor, student z University of Nebraska–Lincoln, otrzymał nagrodę w wysokości 40 tys. dolarów za odszyfrowanie „pierwszych liter” z jednego z zwojów, natomiast Youssef Nader z Free University of Berlin zdobył drugie miejsce i nagrodę w wysokości 10 tys. dolarów. Nagroda główna wciąż pozostaje do zdobycia, a w konkursie bierze udział wiele zespołów i osób z całego świata. Odczytane fragmenty zwojów mogą rzucić nowe światło na starożytną historię i kulturę, otwierając przed nami nieznane dotąd tajemnice przeszłości.
Posłuchaj podcastów: