Kopał kryptowaluty w szkole. Teraz za to odpowie

162

Pracownik szkoły w niewielkim miasteczku Cohasset w USA, niejaki 39-letni Nadeam Nahas, pod nieuwagę władz szkoły skonstruował w podziemiach placówki swoje małe imperium do kopania kryptowalut.

Sprawa wyszła na jaw po tym, gdy władze szkoły zauważyły ogromne rachunki za elektryczność jak również internet w placówce działał zdecydowanie wolniej niż zwykle, a wiele komputerów działało nieprawidłowo. Po przeprowadzeniu kontroli odkryto, że jeden z pracowników szkoły wykorzystywał sprzęt szkolny do wydobywania kryptowalut.

 

Mężczyzna zainstalował na komputerach placówki specjalne oprogramowanie do wydobywania kryptowalut, co spowodowało, że komputery działały dużo wolniej, a w niektórych przypadkach całkowicie się zawieszały. Policja potwierdziła, że mężczyzna wykorzystywał szkolny sprzęt bez zgody dyrekcji.

Wydobywanie kryptowalut to proces, w którym komputery pracują, rozwiązując skomplikowane matematyczne problemy. W zamian otrzymują one nagrody w postaci kryptowalut. Proces ten wymaga ogromnej mocy obliczeniowej, co może prowadzić do spowolnienia działania komputera, a nawet jego całkowitego zawieszenia.

Jak wykazało śledztwo, preceder kosztował placówkę aż 17,5 tys. dol. opłat za energię elektryczną

Jakie są zalety i wady sprzętowych portfeli kryptograficznych?