Tina Turner nie żyje

Nie żyje piosenkarka Tina Turner – podali przedstawiciele artystki, cytowani przez Stację Sky News. Miała 83 lata, zmarła po długiej chorobie w domu w szwajcarskim Kusnacht.

– Z wielkim smutkiem informujemy o śmierci Tiny Turner. Swoją muzyką i bezgraniczną pasją do życia oczarowała miliony fanów na całym świecie i zainspirowała gwiazdy jutra. Dziś żegnamy drogą przyjaciółkę, która pozostawia nam swoje największe dzieło: swoją muzykę. Jej rodzinie składamy najszczersze wyrazy współczucia. Tina, będzie nam Ciebie bardzo brakować – przekazano w mediach społecznościowych Tiny Turner.

Amerykańska artystka rozpoczęła karierę w latach 50. XX wieku, w duecie z mężem, Ike’em Turnerem. Później wybrała drogę solową, a największe sukcesy odnosiła w latach 80. Zdobyła 8 nagród Grammy, z czego 6 właśnie w tej dekadzie.

To wtedy wylansowała takie hity jak „Simply the best”, „Private dancer” czy „What’s love got to do with it”. Jej koncert w Rio de Janeiro w 1988 roku zgromadził 180 tysięcy widzów, co jest jednym z rekordów.

W latach 90. zaśpiewała też piosenkę „Goldeneye” do filmu o Jamesie Bondzie o tym samym tytule.

Znana na całym świecie gwiazda sprzedała ponad 100 mln płyt. W 2009 r. ogłosiła przejście na emeryturę.

(iar)

Kobiety, które zmieniły świat na lepszy

SKOMENTUJ

Dodaj komentarz
Wpisz swoje imię