„Uosabia odwagę i wytrwałość Ukraińców w walce przeciwko rosyjskiej agresji” – tak brytyjski dziennik Financial Times uzasadnia przyznanie nagrody „osobowości roku” prezydentowi Ukrainy, Wołodymirowi Zełeńskiemu
„Stał się rzecznikiem liberalnej demokracji w szerszym, globalnym starciu z autorytaryzmem. Starciu które zdefiniować może 21 wiek” – Tak Financial Times pisze o swoim człowieku roku. Dziennik dodaje, że prezydent Ukrainy jest zupełnym przeciwieństwem Władimira Putina: „schowanego na Kremlu i owładniętego obsesjami, które kosztowały setki lub tysiące ludzkich istnień”.
Financial Times zwraca uwagę na talent retoryczny Wołodymira Zełeńskiego, porównuje go z umiejętnościami Winstona Churchilla. Z tą różnicą, że radio teraz zostało zastąpione przez media społecznościowe.
Według gazety prezydent Ukrainy już teraz przeszedł do historii. Ale jednocześnie dziennik ocenia, że jego bilans w polityce wewnętrznej może budzić mieszane uczucia, dodając, że w kraju trwa debata, czy dobry prezydent na czasy wojny, będzie też dobrym prezydentem na czasy po jej zakończeniu.
W rozmowie z gazetą polityk odrzuca apele o to, by rozpocząć negocjacje z Moskwą. „Świat nie jest lekarzem, Putin nie jest pacjentem” – deklaruje polityk. „Walczymy przeciwko szaleńcom ” – dodaje prezydent naszych sąsiadów.
W przeszłości Financial Times przyznawał to wyróżnienie m.in Elonowi Muskowi, twórcom szczepionki Pfizer/Biontech, Donaldowi Trumpowi i Angeli Merkel. Na liście są także między innymi: Barack Obama, George Soros, George Bush i Steve Jobs. W poprzednim stuleciu dostawali je na przykład: Lech Wałęsa, Bill Gates, Michaił Gorbaczow, Henry Kissinger czy też Margaret Thatcher.
(iar)
